Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 3 października 2011

Totalna zmiana

Szymon Zduńczyk 

W telewizyjnych programach rozrywkowych coraz częściej pojawiają się te z serii "totalnej zmiany". Znane na całym świecie, także w Polsce, zyskują coraz więcej fanów i chętnych do wzięcia w nich udziału. Telewizyjne gwiazdy, gwiazdy show biznesu, kobiety sukcesu radzą "szarym myszkom" ...

W telewizyjnych programach rozrywkowych coraz częściej pojawiają się te z serii "totalnej zmiany". Znane na całym świecie, także w Polsce, zyskują coraz więcej fanów i chętnych do wzięcia w nich udziału. Telewizyjne gwiazdy, gwiazdy show biznesu, kobiety sukcesu radzą "szarym myszkom" jak z brzydkiego kaczątka stać się piękną, świadomą swojej kobiecości kobietą. Przecież każda z nas chce być piękna.
I oto rzeczywiście i z sukcesem z niezadbanej, lub lepiej nieświadomej swych atutów dziewczyny i kobiety, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki wyłania się nowa ONA. Lepsza, atrakcyjniejsza, pewniejsza siebie, silniejsza i radośniejsza. Metamorfoza zmienia wszystko. Oto czujemy się piękne i wartościowe, nawet jeśli do tej pory widziałyśmy w sobie jedynie wady - za duży brzuch, za duży nos, słabe włosy, nijaka fryzura, szerokie biodra, małe piersi, zmarszczki itd, itp. A wystarczy tak niewiele, parę zmian, kilka rad i zmieniamy się w motyla. Schemat telewizyjnej metamorfozy jest ten sam: nowa fryzura, nowe ciuchy, makijaż i sesja foto.
Wizyta u fryzjera, który potrafi dobrać fryzurę - do twarzy, karnacji, typu urody, osobowości i charakteru. Musi mieć wizję. Musi być przekonany, że ta zmiana będzie dla nas dobra i taką też się dla nas okaże. Oby każda z nas mogła mieć swojego Czajkę! Odważne cięcie? czemu nie? czasami chcemy pokazać pazura, bo nie jesteśmy tylko grzeczne i poukładane. Dobrze dobrana fryzura podkreśla urodę, odejmuje lat. Dobre cięcie łatwo się układa. Etap pierwszy zakończony.
Potem kilka nowych ciuszków. Odpowiednio dobranych do figury, wagi, wzrostu, proporcji, typu urody. Młodszym i starszym kobietom, które nie mają tego szczęścia, by wystąpić u Steczkowskiej czy Maciąg, radzę i gorąco namawiam do przymierzania, przymierzania i jeszcze raz przymierzania - mamy tyle możliwości! Weźmy do przymierzalni sukienkę, którą wydaje się nam, nigdy byśmy nie założyły, bo jest nie w naszym typie. Kto wie, czy nie będziemy w niej super wyglądać? Podpowiada mi to własne doświadczenie, ponieważ u Justin i Agnieszki na pewno nie wystąpię.
Kolejnym krokiem jest makijaż. Profesjonalny trwa trochę czasu. Nie łudźmy się, że same przeznaczyłybyśmy na makijaż tyle czasu co wizażystka, ale można się poświęcić, bowiem efekt jest piorunujący! Patrzymy w lustro i nie wierzymy, że to my! Promienna cera, zamaszyste spojrzenie, piękne usta. Niczym gwiazda filmowa na czerwonym dywanie w Cannes.
Ostatnim, zwieńczającym przemianę krokiem jest uwiecznienie jej na fotografii.
Sesja fotograficzna w studio pokazywanym w telewizyjnym programie jest często pierwszą w życiu dla biorących w nim udział kobiety. Pod profesjonalnym okiem fotografa, lub osoby, która ma do tego talent, zatrzymane zostają chwile, które na długo, a może na zawsze będą przypominały, jakie jesteśmy piękne. Dobry fotograf wprowadzi odpowiednią atmosferę, dzięki której opuści nas stres i się rozluźnimy. Nierzadko poznamy wtedy siebie w nieznanym dotąd wymiarze, gospodyni domowa zmieni się w tryskającą seksapilem Marilyn Monroe, a księgowa z głową pełną cyferek w Penelope Cruz. Odpowiedni profil, dobre ujęcie, świetny kadr - to rzeczy, który profesjonalny fotograf powinien potrafić znaleźć w mgnieniu oka. Fotograf skupia się na tym, co ładne, atrakcyjne i ciekawe w kobiecie i oddaje jej to w postaci świetnych zdjęć. W wynalezionej przez Francuzów fotografii nie istniało słowo: fotogeniczny a tym bardziej niefotogeniczny! Warto to zapamiętać! Każdy może wyglądać na zdjęciu ładnie, jeśli tylko fotograf (osoba fotografująca) będzie umiał znaleźć odpowiedni kadr. I naprawdę nie trzeba się wyginać, przeginać, zakładać różowych podwiązek, obcisłych koszulek lub rozbierać się do naga, żeby zdjęcie było udane. Wystarczy kilka dobrych zdjęć, kilka zdjęć, na których będziemy się sobie podobać, by móc potem ciągle do nich wracać i uśmiechać się na ich widok.
I nawet wtedy, gdy po totalnej metamorfozie w przygodzie z telewizją zostaną tylko wspomnienia, to zdjęcia będą nam przypominały, że owszem, owszem i tak, jesteśmy, naprawdę jesteśmy piękne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz